Agrotechnik

To teraz polować na MF-a/Fendta z Schuco, Lexy z Noreva i byłby ciekawy zestaw "z pobliskiej wsi".

Kiedyś będzie (jak się będę nudził to wydrukuję choćby zaraz ), chociaż nie będę ukrywał że ten z UH jakością wykonania go będzie przebijał. Osobiście mam nadzieję że skoro MarGe tak robi wypusty sprzętu od CNH, teraz ma być sieczkarnia FR, to kieeeedyś wypuści CR-a i Axial-Flowa, a wtedy Axial od MarGe to będzie takie "must have".

Ale z "piątką" wygląda z kolei jakoś niepoważnie.

Wiekowa ale kolega na wiosnę kupił 1440 z 1981 roku z przebiegiem 3600 godzin z Danii i jest nim pozytywnie zaskoczony, nie spodziewał się że aż tak dobrze się sprawdzi i będzie w kabinie ciszej jak w jego TC-u z 2008 roku. Dzioby wydrukowałem sobie na drukarce 3D, a ślimak to nic prostszego jak rura zawinięta na ołówku, a zwoje to po prostu okręgi przecięte w jednym miejscu a potem posklejane w jedną taśmę przypominającą obierek z ziemniaka lub jabłka.

To się różniło tylko kabiną, wnętrze jest identyczne jak w starej wersji. Chociaż co do roku wprowadzenia sam nie jestem pewny bo Megi po liftingu można spotkać rocznikowo z 1996 roku...

Ta okrągła kabina nazywa się Vista Cab i w Megach serii 200 montowali je od 99 roku po "liftingu".

Pół żartem, pół serio- które?

Nie liczyłbym na to. Pomijając covidową rzeczywistość i że wiele firm odwołało premiery, to firmy robią dziwne ruchy. Takie Schuco zamiast popełnić jaśka serii 6020 (lub chociaż 6010,jak już robią siódemki) na której zbiło by majątek, to wypuszcza jakieś Fortschritty i inne zabytki z NRD dla wąskiej grupy odbiorców...

Zawsze można coś wykombinować na zamówienie.

New Holland G240 i JD serii 8000 bo to co masz na zdjęciu, pomijając Deutza, to już lata 90-te.

O to mi chodzi. Polujesz dalej, dogadujesz. Niewielka przebitka cenowa OK, ale nie że zaraz 2-3x cena nowego modelu jak był dostępny... Bo potem takich modeli co stoją na OLX i brak chętnych będzie dużo.

Problem z modelami i cenami jest taki że niektóre modele są bardzo pożądane ale rzadko dostępne, a tak jest z takim 8530 z ERTL Precision. On już kiedyś, a były to okolice roku 2010 kosztował 400 zł jako nowy. A że dobrych modeli JD najzwyczajniej brakuje to i jest pewnego rodzaju spekulacja na tych modelach. Dla odmiany są modele które były dostępne tylko do pewnego czasu i dzisiaj trzeba się za nimi naszukać. Ale to oznacza że tak jak w przypadku wspomnianego 8530, dochodzi do takich cen jak 350-400 euro za model na Ebayu? Nie wydaje mi się. Przykładowo- mam Fendta 724 Vario z Schuco. Ten model jest dzisiaj bardzo rzadko spotykany na rynku wtórnym. A mimo to najdrożej ile widziałem to 80 euro za ten model. To gdzie jest haczyk skoro niby taki "unikat" a cena mała? A taki że Universal Hobbies wprowadziło do oferty swoje 724 więc rynek nie ma parcia bo czegoś brakuje i jak ktoś chce 724 to kupi nówkę z UH, proste. Oczywiście jak ktoś będzie chciał tego konkretnego 724 z Schuco to się naszuka i może go to kosztować... Ale czy to oznacza że do każdego modelu od razu łatka "unikat, rzadko dostępny" i cyk cena 2-3 razy tyle co kosztował jako nowy? Sami sobie odpowiedzieliście że jeden weźmie a drugi będzie dalej szukał i kupi okazyjnie za grosze, co najwyżej w cenie ile ten model kosztował jako nowy. Oczywiście możecie też wystawiać modele za ile chcecie, nikt wam nie zabrania. Ale też nie zdziwcie się jak tych modeli nie sprzedacie...

Kabina od szóstki niezbyt tu pasuje. Chyba że wnętrze by przerobić jakoś, ale to wraz nie to.

Z cenami na targach to jest dobra karuzela. Największą okazję jaką widziałem to NH CR z UH za 150 zł ale to był 2015 rok. A największa przebitka na stoisku JD- 6210R z Wikinga za "jedyne" 400 zł. A zestaw prima sort, chociaż jak na jego przeznaczenie to za czysty.

Skrzynia wydrukowana w całości jako jeden element? Trochę złe podejście, ale te "zęby krokodyla" zawsze można spiłować albo zeszlifować papierem ściernym.

Kolorystykę to ma dość oryginalną. Moja rada na przyszłość- jak chcesz wklejać szyby na super glue, to daj trochę na ramę i poczekaj chwilę aż odparuje, bo inaczej będzie mgiełka którą da się usunąć ale musisz od razu przetrzeć acetonem (np. w zmywaczu do paznokci). Najlepiej to wklejać na magika albo wikol.

Roltex... Brakuje na Fergusonie naklejek Agrimaru albo Zdunka.

Patrząc po wykonaniu Kockerlinga, Replicagri jest warte tej ceny i to bezapelacyjnie.

Świetnie to wygląda, naprawdę świetnie.

Jak na razie elegancko ale ja bym pomalował. Sprayem to chwila moment a od razu lepiej.

Nie masz "flashbacków z wietnamu" jak widzisz Fendta z tandemem po przygodzie ze świnkami? No ładnie to się zgrywa.

Wrzucisz więcej zdjęć tego psiuka? To dość mało popularny model prawdę mówiąc.